Dodane przez redaktor - czw., 26/11/2020 - 07:47

„To wszystko przez alkohol”

 

To wszystko przez alkohol, jak przestanie pić, wszystko się ułoży, to alkohol zmienia go w potwora. Tak zazwyczaj przekonane są osoby doświadczające przemocy . Gdyby przestał pić to przestałby stosować przemoc. Nie byłoby wyzwisk ,krzyków ,bicia, awantur. Życie osoby uzależnionej koncentruje się na alkoholu. Próby wywarcia wpływu na pijącego powodują jego złość i irytację, ma osłabioną zdolność radzenia sobie ze stresem, traci kontrolę nad piciem, usuwa problemy ze swojej świadomości .Używa często zwrotów :”wypiłem bo miałem ciężki dzień”, „ piję jak wszyscy”. Osoba uzależniona nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, a osoby z nim zamieszkujące przeżywają swój dramat. Alkohol nie jest przyczyną  przemocy, a agresywne zachowania sprawcy. Nic nie usprawiedliwia przemocy, że osoba ,która krzywdzi ,pije alkohol lub jest od niego uzależniona. Gdyby nie pił to „byłby spokojny”, „wszystko przez picie”. Tak naprawdę zależność między alkoholem ,a przemocą jest złożona. Sprawca przemocy nie zawsze bije, kiedy jest pijany i nie zawsze powstrzymuje się od bicia, kiedy jest trzeźwy. Nadużywanie alkoholu przez jednego z członków rodziny ma wpływ na pozostałych, zwłaszcza na dzieci. U dzieci mogą pojawiać się dolegliwości psychosomatyczne, zaburzenia emocjonalne, zaburzenia zachowania: lęki, problemy z nauką, nadpobudliwość ,kłopoty z koncentracją ,izolowanie. Szczególnym traumatycznym urazem psychicznym dla dziecka jest bycie świadkiem przemocy wobec matki. Boi się o matkę, rodzeństwo, siebie. Czuje się bezradne, nie potrafi nic zrobić ponieważ jest tylko…. dzieckiem.

Jeśli rozumiesz z jakimi osobistymi problemami boryka się sprawca przemocy to nie umniejsza to krzywd doznawanych przez Ciebie i Twoje dzieci  w wyniku jego agresywnych zachowań.

Przemoc jest trudnym doświadczeniem, powoduje ból i cierpienie. Szukaj sposobów wyjścia z sytuacji.

 

Gdybyś nie pił, nie bił  wspólnie:

Usiedlibyśmy przy jednym stole.

Spędzalibyśmy czas z naszymi dziećmi.

Rozmawialibyśmy godzinami jak dawniej.

Zrealizowalibyśmy nasze marzenie o podróży na koniec świata.

Obiecywałeś mi:

Nigdy nie puszczę twojej dłoni.

Nie zadam Ci bólu, cierpienia .

Nie będziesz przeze mnie płakać i bać się mnie..

Będziesz ze mną szczęśliwa do końca świata i jeden dzień dłużej.

A teraz zamiast podziękować Ci:

Siedzę sama przy stole i nadsłuchuję czy idziesz i już się Ciebie boję.

Muszę chronić nasze dzieci przed Tobą, abyś nie zrobił im krzywdy.

Nie mamy wspólnych tematów.

Nasze marzenie czeka…..

Puściłeś moją dłoń i zaciskasz ją, aby zadać mi ból.

Płaczę i boję się Ciebie.

Nie jestem, nie będę  z Tobą szczęśliwa do końca świata i jeden dzień dłużej.

 

 

Potrzebujesz pomocy zadzwoń.

Ośrodek Pomocy Społecznej w Żabnie:

 Tel 14 645-64-33

 

Opr.na podst.broszury „Nadużywanie alkoholu problem przemocy domowej”

PARPA,NPZ.Instytut Psychologii Zdrowia